Ażurowe pisanki
Dalej sobie ażuruję :)
Szkoda,że brakuje mi czasu na prace ręczne,ponieważ robienie pisanek sprawia mi dużą frajdę.
Może nie są idealne,ale kiedy na nie patrzę buzia sama mi się uśmiecha:)
:))
Dalej sobie ażuruję :)
Szkoda,że brakuje mi czasu na prace ręczne,ponieważ robienie pisanek sprawia mi dużą frajdę.
Może nie są idealne,ale kiedy na nie patrzę buzia sama mi się uśmiecha:)
:))
Przepiękne, takie pastelowo wiosenne, fioletowe bratki - cudne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wspaniałe, takie delikatne i gustowne
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iza
O rety! Mnie się buzia uśmiecha, ale i otwiera z wrażenia!!! :-) Są przepiękne!!!
OdpowiedzUsuńwiosennie pozdrawiam i życzę radosnego Dnia Kobiet!!!
Mi też się buzia uśmiecha, bardzo szeroko, jak patrzę na Twoje cudowne pisanki.
OdpowiedzUsuńPS. te motywy to wydruki czy papier do deku?
znalazłam w necie sporo fajnych fotek ...zrobiłam sobie projekt w PS i zaniosłam na ksero laserowe....:)
OdpowiedzUsuńps.dziękuję za pochwały :)