23 listopada, 2013

Wciagnęłam się na całego z tworzeniem bombeczek .Frajdy przy tym co nie miara,a ile pobrudzonych przy okazji rzeczy,ile wyrzuconych i podartych serwetek ,bo przeciez wpadłam  od niedawna  w to istne szaleństwo :) no i dobrze....świat staje się przez to cudowny :)

kolene moje bombusie:)

1.na załączonym zdjęciu: rewers i awers



















serduszka:)



pozdrawiam serdecznie :)

1 komentarz:

  1. Świetne! Widzę ,że produkcja idzie pełną parą. Ja wstawiam na początek z poprzedniego roku. Dzięki za odwiedziny u mnie .Pytałaś mnie jak zrobiłam moje bombeczki. Nic trudnego - szklana bombka, biała konturówka
    i biała farba akrylowa do wypełniania .Ot i tyle w temacie.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :))
Bożenka